Czy ten reżyser potrafi sklecić jedno zdanie bez wulgaryzmów? W dodatku ten cały jego nowy film Sekret to komercha, film o geju i Polaku mordercy Żydów. Bardziej z prądem się nie dało?
Jego filmy są pokraczne, nieskładne, niedbałe, amatorskie po prostu...
ale jest to zrozumiałe, bo pan WOJCIESZEK nigdy nie zrobił szkoły filmowej,
nie jest zrozumiałe, że dostaje za to nagrodę za reżyserię w GDYNI.
Robi kino do bólu tradycyjne i teatralne, do tego zwykle źle zagrane
i źle obsadzone.
Ale...
"Środowisko filmowe to ludzie bez moralności i klasy, festiwale filmowe to parady bezwstydnej głupoty, a w Gdyni filmowy grajdoł pokazuje swoje gnioty przy akompaniamencie fanfar"
POLSKIE GNIOTY PRZY AKOMPANIAMENCIE FANFAR - mocne i dobry kontrast, trochę też pokazuje obłąkanie albo desperację polskiego środowiska...